Występuje niemało
chorób czy schorzeń, które następują zarówno z uwarunkowań genetycznych, jak
również wpływ na nie ma styl życia. Jednym z takich choróbsk są coraz to
częściej występujące haluksy. Jest to zwyrodnienie stóp, zwłaszcza „popularne”
pośród kobiet. Nie ulega wątpliwości, oddziaływanie na ich pojawianie się ma
genetyka, dlatego istnieje większe prawdopodobieństwo, że pojawią się one u
tych osób, u których rodzice również je posiadają. Jednakże o wiele większy
wpływ na pojawienie się tej choroby ma nasza praca, waga bądź nawet obuwie,
które nosimy.
Jakie elementy oddziaływają na postęp haluksów?
Haluksy w
zdecydowanej większości pojawiają się u kobiet. Po pierwsze, mają one o wiele
słabszą konstrukcję mięśni, tkanek, lub ścięgien. Dlatego też, nawet najmniejsze
skrzywienie oraz wada, może rozwinąć się zdecydowanie szybciej niż u mężczyzn.
Kolejnym czynnikiem, który powoduje, że to właśnie kobiety częściej posiadają
„koślawego palucha” jest obuwie. Jeżeli kobiety chodzą w obuwiu na wysokich
obcasach, to gigantycznie pogłębia się prawdopodobieństwo, że haluksy na
stopach się pojawią. Wszystko przez to, że w butach na wysokich obcasach stopa
jest ustawiona w nienaturalny sposób, środek ciężkości jest przesunięty, zatem
kości, ścięgna i stawy nie działają w sposób właściwy. W związku z tym, kości
przesuwają się w dziwaczny sposób i powodują deformację stóp. Podobnie ujemne
działanie na kości, czy stawy ma obuwie, które posiada ciasne czubki. One też
sprawiają, że występują nieprawidłowości w strukturze stóp, pojawia się ból, a
w skrajności haluks. Innymi elementami, które powodują, że mamy haluksy to
nasza waga – zbyt wysoka zwiększa możliwość ich wystąpienia, a także zawód
który wykonujemy. Jeżeli musimy dużo chodzić, to znowu nasze stopy są zbytnio
obciążone i groźba haluksów jest większa.
Jak rozwijają się haluksy?
Procedura
powiązana z pojawianiem się haluksów trwa najczęściej jakiś okres. Nie jest
tak, że budzimy się o brzasku i zobaczymy, że na naszych stopach pojawiły się
jakieś niepoprawności. Zazwyczaj zaczyna się od bólu w naszych stopach,
zwłaszcza w okolicach palców. Możemy zwrócić uwagę, że duży palec zaczyna
zniekształcać się na zewnątrz. Na początku przebiegu, zdeformowanie nie jest
zbyt znaczne, jednak z czasem palec zniekształca się w sposób niezmiernie
zauważalny. Następuje zaczerwienienie, a następnie stan zapalny. Cała stopa
ulega deformacji, zwłaszcza palce, a dodatkowo, stopa staje się
„rozpłaszczona”. Nie trzeba nikomu chyba tłumaczyć, iż w związku z tym,
chodzenie staje się niesłychanie bolesne, ciężko także dobrać stosowne buty, a
później je założyć. Nie ulega wątpliwości, że nie jest to sytuacja wygodna i
każdy wolał by jej uniknąć. Wskutek tego by do takowej sytuacji nie dopuścić,
musimy o nasze stopy w właściwy sposób zadbać. Ponieważ znacznie łatwiej jest
zapobiegać pojawianiu się haluksów, niż je w przyszłości kurować. Pamiętajmy więc
o tym i chodźmy w właściwym obuwiu, dbajmy o nasze stopy, wzmacniajmy ich
mięśnie, stawy i kości, aby do deformacji i choróbsk nie dopuszczać. Na 100
procent unikniemy wielu niepotrzebnych kłopotów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz